Kategorie

Tydzień Kultury Języka na wesoło

OLYMPUS DIGITAL CAMERAJęzyk polski ma wiele niuansów, wieloznacznych słów, itp. Jeśli dodamy do tego „twórczych” uczniów, to mamy takie oto „kwiatki”:

Balladyna była jak czarna ospa ,kogo dotknęła,   to zabiła.

Jacek Soplica nie mógł wcale żyć bez miłości, dlatego tak pił.

Danusia była żoną Juranda, którą zamordowali Krzyżacy.

Jankiel był dobrym muzykantem, grał wiele pieśni na skrzypcach.

Papkin kochał motyle, gitary, wino i dziewczynę Klarę.

Gdy Papkin dowiedział się, że go Rejent otruł, to oszalał z bólu.

Podstolina to była niezwykła dziewczyna, doprowadzała wszystkich facetów do szału.

„Dziady” są dramatem romantycznym , bo opowiadają o ogromnej miłości dziedzica do dziewic ze wsi.

Skawiński pałał optymizmem jak mało który!

Jacek Soplica był unimiariuszem politycznym.

Bilbo Baggins ,jak nałożył sobie pierścień,    to wyjął swój mały miecz i działo się tak trzy razy,aż mu coś owinęło nogi z włosiem.

Balladyna była próżniakiem leżała w lesie  i kazała Alinie oddać jej dzbanek pełny malin.

Balladyna była egoistką , bo pielęgnowała tylko swoją urodę.

Pewnego dnia do chaty wdowy zagościł nowy gość , który na zawsze zmienił Balladynę w bardzo zły charakter.

Balladyna miała blond włosy i zielone oczy,   które były wypełnione krwią. Choć była piękna jej cera była zmarszczona.

Kiedy Danusia Jurandówna pojechała do swojej szefowej , została porwana przez Krzyżaków.

Nauczyciele niemieccy przekazywali głupoty polskim uczniom ,że Polska jest zła.

Najsłynniejszym polskim bajkopisarzem był Stanisław Lem. 

Wielki bohater to bohater o wielkich zaletach i wadach.

Bohaterką noweli E. Orzeszkowej „ABC” jest Joanna Krupa.

Harpagan był wielbicielem pieniędzy.

W twórczości J. Kochanowskiego dominuje miłość do nauki.

Radek był wyśmiewany , bo miał w butach słomę.

M. Borowiczowi w kościele objawiła się Matka Boska, więc się przestraszył i zaczął się uczyć.

Na górce u Gontali młodzież czytała zakazaną literaturę czyli romantyczne książki o miłości.

Po prostu cyrk i czuby , no ale w końcu to  są ludzie.

Stolnik pił z nimi , polował ,urządzał przyjęcia,   „no wchodził mu do du*y”

Holden czuł się jak nieudane dziecko w rodzinie.

Gall Anonim to był człowiek nikt.

Jacek Soplica wyspowiadał się przed księdzem Robakiem i udał się na Łono Abrahama.

W „Romeo i Julii” pogodziły się wrogie plemiona.

Szanowni czytelnicy, doceńcie systematyczną pracę pani polonistki, która skrupulatnie wynotowywała powyższe „odkrycia”, aby z okazji Tygodnia Języka Polskiego na waszych twarzach mógł zagościć uśmiech ;-)