Rajd rowerowy „Z WĘCHADŁOWA DO BETLEJEM”
Z okazji Dnia Dziecka uczniowie klasy II a Gimnazjum w Węchadłowie wybrali się na rajd rowerowy „Z WĘCHADŁOWA DO BETLEJEM”. Trasa rajdu została opracowana przez nich samych w ramach projektu z przedsiębiorczości „Twoja wiedza-Twoja przyszłość”. Od lutego br. młodzi ludzie zbierali informacje o walorach regionu i szukali miejsc, gdzie aktywnie można spędzić czas. Stworzyli grupę WechadlowActiveTeam i zajęli się promocją swojego regionu. Efekty można zobaczyć na http://wechadlowactiveteam.blogspot.com/, Facebooku (Węchadłów.active.team) oraz Instagramie.
Na początku czekała nas odprawa przez Policję. Następnie Pan Artur Kita rozdał uczestnikom kamizelki odblaskowe. I wyruszyliśmy….
Trasa rajdu wiodła od Węchadłowa, przez Tomaszów do rezerwatu „Wroni Dół” koło Sadkówki, dalej polnymi drogami do lasu koło Kołkowa, gdzie na uczestników czekała największa atrakcja- poszukiwanie bunkra z czasów II wojny światowej. Gdyby nie upór Wiktorii Kuc, która w „tropienie” zaangażowała najstarszych członków swojej rodziny, to jak wielu amatorów pamiątek po II wojnie światowej, odeszlibyśmy z kwitkiem. Dzięki „tajnym znakom” zostawionym dzień wcześniej dotarliśmy do celu. Próbowaliśmy oznaczyć nasze położenie GPS, ale zdobycze techniki w rejonie Kołkowa nie zawsze działają- GPS też.
Następnie malowniczymi wąwozami lessowymi zjechaliśmy do wsi Kołków.
Czekała tam na nas pieczona kiełbaska i… chleb prosto z pieca. W jednym z gospodarstw można taki chleb kupić.
Z Kołkowa wyruszyliśmy w kierunku Betlejem. Zatrzymaliśmy się przy pomniku upamiętniającym ofiary faszyzmu, zapaliliśmy znicz i uczcili pamięć poległych.
Ostatnim punktem wycieczki był rezerwat przyrody „Polana Polichno”, który znajduje się na południowym krańcu wsi Michałów, między Dębówką a Betlejem.
Nie mogliśmy sobie odmówić fotografii na tle znaku „Betlejem”.
Na rowerze do Betlejem…to budzi podziw dla kondycji rowerzystów…i brzmi znacznie lepiej niż „Z Węchadłowa na „Polanę Polichno”.
Agnieszka Śliwa